Listopad był kolejnym łaskawym miesiącem dla mnie jako blogera. Na konto z tego tytułu wpłynęło 16 431,40 zł. A jednocześnie koszty udało nam się utrzymać na niskim, jak na nas, poziomie. Mój zeszłomiesięczny raport kosztów znacznie namieszał.Zwłaszcza, że moje zarobki z blogowania zostały nagłośnione przez telewizję czy samych blogerów, którzy chętnie podawali zasiłek sobie tą […]Podobne artykuły:Ile zarabia bloger? – czyli raport Michała za wrzesień bądź październik 2013Raport Michała: Listopad 2012 – rekordowy ruch na blogu, zadłużenie czy zakup mieszkaniaRaport Michała: Lipiec 2013 – “żniwa” przed urlopem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz